Freedom Right Conference Censored

magnapolonia.org 4 days ago

XVI Konferencja Prawicy Wolnościowej. organizowana przez środowisko Najwyższego Czasu, stała się pretekstem do kolejnej odsłony tuskowo-bodnarowskiej cenzury. Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi wypowiedział bowiem salę, na której miała się odbyć. Sprawę opisał sam zainteresowany portal.

Konferencja Prawicy Wolnościowej ocenzurowana. „Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi, właściciel Biblioteki Rolniczej wypowiedział nam dwie godziny temu salę w której ma się odbyć XVI Konferencja Prawicy Wolnościowej” – przekazał Tomasz Sommer, redaktor naczelny Najwyższego Czasu.

„Wypowiedzenie podpisała p.o. Dyrektor p. Elżbieta Osińska-Kassa, powołując się na to, iż nasza konferencja «narusza dobry wizerunek Wynajmującego» z powodu obecności na niej jednego z kandydatów na prezydenta, czyli Grzegorza Brauna. Wzywam p. Osińską-Kassę do zmiany tej decyzji, gdyż podejmując ją naraża Instytut na odpowiedzialność odszkodowawczą, a sama siebie na odpowiedzialność karną” – kontynuował Sommer.

Tymczasem właściciele sali odpowiedzieli na stawiane im zarzuty, twierdząc, iż robi to z uwagi na swój dobry wizerunek. Przyczyną wymówienia sali ma być udział w wydarzeniu Grzegorza Brauna.

„Działając w imieniu Narodowego Instytutu Kultury i Dziedzictwa Wsi z siedzibą w Warszawie (dalej: Instytut), niniejszym na podstawie §6 umowy najmu nr 3.N.2025.NIKIDW z dnia 3 lutego 2025 r. (dalej: Umowa), odstępuje od Umowy w całości, z uwagi na fakt, iż charakter Przedsięwzięcia narusza dobry wizerunek Instytutu” – czytamy w piśmie przesłanym do organizatorów.

Co więcej, bezczelny Instytut, który sam zrywa umowę, domaga się zapłacenia kary umownej (sic!). „Nadto na podstawie §6 Umowy, wzywam do zapłaty kary umownej w wysokości połowy czynszu najmu tj. 12 145,00 zł (słownie: dwanaście tysięcy sto czterdzieści pięć złotych) w terminie 14 dni od dnia otrzymania niniejszego pisma na następujący rachunek bankowy Instytutu” – dodano.

W uzasadnieniu wskazano, iż problemem jest występ Grzegorza Brauna oraz prowadzenie . „Podkreślić należy, iż organizacja Przedsięwzięcia o charakterze jednoznacznie politycznym, mającego charakter agitacji wyborczej kandydata na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej wprost narusza dobry wizerunek Instytutu, który jako instytucja o charakterze państwowym nie powinna angażować się w działania o charakterze politycznym” – czytamy dalej.

NASZ KOMENTARZ: Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi doskonale wiedział, komu udostępnia salę, więc trudno uwierzyć w jego nagłe „zaskoczenie”. Bez wątpienia w grę wchodzą tu jakieś naciski polityczne ze strony reżimu Tuska, który nie od dziś wykazuje totalitarne, cenzorskie zapędy. prawdopodobnie wysłannicy władz postraszyli Instytut ucięciem dotacji, albo innych form jego finansowania. To niestety wystarczyło.

Polecamy również: Warszawa: nachodźca zaatakował Polaka nożem

Read Entire Article