Felieton Przemysława Witkowskiego „Woke-lewicą w lewicę” dawał nadzieję na rzetelną krytykę („Trybuna” nr 236 28.11.2022). Zaczyna się dobrze (Woke lewicowiec przypomina ultrakatolika – zgoda), dalej kilka słusznych truizmów (wszelki radykalizm jest mało skuteczny) oraz niewygodnych prawd (ludzie mają prawo do własnego zdania, choćby jeżeli jest nam nieprzychylne). Potem Witkowski porzuca pozory dialogu, oskarżając Pokolenie Z...
- Homepage
- Polish politics
- The Woke-Left does not exist
Related
Sarmatolibertarianizm w jednej lekcji.
1 day ago
Kto z kim przestaje...
1 day ago
Jakich podatków potrzebuje Polska?
2 days ago
To Auschwitz satire!
3 days ago
AND I'M SORRY
4 days ago
recommended
Jest szansa na obronę świadczenia
5 days ago