Gdy pisałem noworoczne życzenia rok temu, to pozwoliłem sobie lekko choćby trysnąć optymizmem. Pandemia dochodziła do końca, pieniądze na KPO były już prawie w naszych portfelach, wizja lukstorped śmigających po Polsce i nowo-otwartych żłobków sfinansowanych z Europejskiego Funduszu Odbudowy poruszała wyobraźnię. To miał być lot w kosmos dla polskiej gospodarki. Ale zamiast latania w przestworza,...
