Upadły PiS kolejny raz próbował zablokować obrany Sejmu. Suski chciał przemawiać „bez żadnego trybu”

dailyblitz.de 11 months ago

Podczas głosowania nad wnioskiem o przerwę w obradach, na mównicy sejmowej zjawił się Marek Suski. Poseł Prawa i Sprawiedliwości, pytany przez Szymona Hołownię o tryb swojego wystąpienia, nie był w stanie udzielić jasnej odpowiedzi, co skutkowało brakiem udzielenia mu głosu. Przypominamy, iż podobną praktykę blokady mównicy Sejmowej pisowscy politycy próbowali zastosować podczas wyboru nowych członków nielegalnej i upolitycznionej przez Ziobrę na potrzeby betonowania sądów neoKRS. Postawa tych pisowskich prostaków pokazuje jedynie jak bardzo, boją się odpowiedzialności za przestępstwa popełnienie podczas sprawowania rządów wraz z ochroną prawną świadczona przez zdemoralizowanego prawnie Ziobrę, który zarządzał resortem „sprawiedliwości”.

W poprzedniej kadencji Sejmu często zdarzało się, iż przedstawiciele PiS po prostu wchodzili na mównicę i zabierali głos, nie przestrzegając żadnego ustalonego trybu.

Obecnie sytuacja w Sejmie uległa zmianie, gdyż partia rządząca nie ma choćby wicemarszałka, chociaż miejsce na takiego oficera supposedly czeka w prezydium.

Pomimo tego, niektórzy politycy wciąż próbują bezpośrednio wchodzić na mównicę, zakładając, iż zostanie im udzielone prawo do zabrania głosu.

Ta sytuacja stała się przedmiotem intensywnych komentarzy w mediach społecznościowych, ze względu na udział Marka Suskiego w tej głośnej sejmowej aferze. W chwili głosowania nad wnioskiem o przerwę w obradach, poseł PiS ponownie zjawił się na mównicy.

– Panie pośle Suski, w jakim trybie znalazł się pan przed obliczem wysokiej izby? – zapytał Suskiego Hołownia.

Nowo wybrany marszałek chciał, by poseł PiS przedstawił mu, dlaczego ma akurat teraz dostać zgodę na zabranie głosu.

– Ta obecność mnie cieszy, natomiast został zgłoszony wniosek formalny. Wystąpił już jeden poseł jako przeciwnik wniosku formalnego. W jakim trybie chce pan wystąpić panie pośle Suski?

Suski nie wyjawił, w jakim trybie chciałby przemawiać. Zamiast tego zaczął mówić, iż przed chwilą przemawiał minister. Rzeczywiście – chwilę wcześniej przemawiał minister Adamczyk, ale jako poseł, a nie członek rządu, a i tak przekroczył swój czas o 30 sekund.

Z sali obrad padło stwierdzenie, iż poseł PiS wszedł na mównicę sejmową bez żadnego trybu tak „z przyzwyczajenia”.

– Przyzwyczajenie. Drugą naturą człowieka – odpowiedział Hołownia, ale nie pozwolił Suskiemu zabrać głosu bez żadnego trybu.

Marszałek przeprowadził głosowanie pomimo tego, iż polityk Prawa i Sprawiedliwości oskarżał go o stosowanie cenzury.

Wniosek o przerwę został przegłosowany 237 głosami „za” przy 10 głosach „przeciw” i 209 wstrzymujących się.

Wolne tempo prowadzenia posiedzenia i skrupulatność Marszałka @szymon_holownia to słabość?

Nic bardziej mylnego! To zaleta! Im wolnej Sejm pracuje, im mniej regulacji uchwala, im słabsza „biegunka legislacyjna”, tym lepiej dla Obywateli. pic.twitter.com/UaOFaKoEJv

— Agata (@Agata_Laurka) November 21, 2023


From
Upadły PiS kolejny raz próbował zablokować obrany Sejmu. Suski chciał przemawiać „bez żadnego trybu”:

Read Entire Article