„Roszczeniowcy”, „patologia”, „pracodawcy”, a choćby „Polacy” – w języku neoliberalnej propagandy wszystkie te pojęcia są zakłamane, używane sprzecznie z ich adekwatnym znaczeniem. Słowa sprawiają, iż widzimy świat na opak. Kiedy za rządów koalicji PO-PSL ludzie zaczęli kupować mniej żywności, w liberalnych mediach pojawiły się wyjaśnienia w stylu „ostrożniej dobieramy produkty”. Ostatnio słuchałem wypowiedzi osoby niewątpliwie...
- Homepage
- Polish politics
- The planet in the pack
Related
Sarmatolibertarianizm w jednej lekcji.
1 day ago
Kto z kim przestaje...
1 day ago
Jakich podatków potrzebuje Polska?
2 days ago
To Auschwitz satire!
3 days ago
AND I'M SORRY
4 days ago
recommended
Jest szansa na obronę świadczenia
5 days ago