Nie mogę napisać, iż to zapisania moich przemyśleń skłonił mnie tekst częstego, bo jednak jeszcze niestałego przecież publicysty Gazety Wyborczej, Marcina Matczaka. jeżeli coś mnie skłoniło, to spory szum, wokół tego teksu, o jakoby „chrześcijańskich symbolach” świąt, Tych Świąt.
Related
EMERYCI: MARSZ DO PARTERU!
2 days ago
Gierek 2.0 or Tusk's 101st concrete
2 days ago
The law according to D. Tusk
3 days ago
Summary of the last days
5 days ago
recommended
DR JERZY JAŚKOWSKI NIE ŻYJE
1 month ago
Uczciwy i kochający mąż szuka zwyrola
4 months ago