Jak to szło? „I have a dream…” Że nie mamy Prezydenta. I od razu uściślam: nie mamy Prezydenta w ogóle i na wieki wieków, amen. Byłam dzieckiem, kiedy zaczął się ten cały cyrk z budowaniem nowej narracji symbolicznej w narodzie. Do dzisiaj czuję niesmak. Kwiatki do kożucha, tylko kożuch jakoś tak krzywo obstalowany. Prezydent „na...
- Homepage
- Polish politics
- Temptation like this
Related
Dangerous Georgian deported from Polish
1 hour ago
Start of Polonization of Ukrainians!
4 hours ago
Extreme poorness is increasing in Poland
7 hours ago
recommended
Zielone światło dla „progresji”.
9 hours ago