Nadleciały białoruskie helikoptery nad polską ziemię. Ludzie widzieli. Alarmowali. A rząd milczał. Dopiero kiedy głosy jęły się podnosić, podniósł się i alert wśród wojskowych. Z Łukaszenką jest jak z owczarkiem kaukaskim, nigdy nie wiadomo, kiedy ugryzie, a kiedy podkuli ogon. Na wszelki wypadek nie warto doń za blisko podchodzić i nie drażnić. Śniadania jadam zwykle...
- Homepage
- World politics
- Strong, stupid, naive
Related
Are Used Car Prices Set To Soar Again?
1 hour ago
recommended
Identyfikator numeryczny zamiast nazwiska
15 hours ago