"Represje na granicy w Niemczech mogą potrwać tylko „jeszcze kilka tygodni” – policja Organy ścigania są przeciążone nowymi przepisami, powiedział przedstawiciel"

grazynarebeca.blogspot.com 11 hours ago

ZDJĘCIE Z ARCHIWUM: Niemiecka policja federalna sprawdza samochody wjeżdżające na niemiecko-polską granicę we Frankfurcie nad Odrą. © Maja Hitij/Getty Images

Nowe represje na granicy w Niemczech mogą potrwać „jeszcze kilka tygodni”, ostrzega związek zawodowy policji, powołując się na rosnącą presję na funkcjonariuszy odpowiedzialnych za egzekwowanie tej polityki.
Ostrzeżenie pojawia się dwa tygodnie po tym, jak rząd wprowadził surowsze kontrole graniczne w celu ograniczenia liczby osób ubiegających się o azyl wjeżdżających do kraju. „Możemy to zrobić tylko dlatego, iż harmonogramy dyżurów zostały dostosowane, szkolenia jednostek są w tej chwili wstrzymane, a redukcja nadgodzin została wstrzymana”, powiedział Andreas Rosskopf, przewodniczący wydziału policji federalnej i służby celnej niemieckiego związku zawodowego policjantów.

Ostrzegł, iż kontrole mogą potrwać „jeszcze kilka tygodni”. Środki te stanowią znaczącą zmianę w stanowisku Niemiec w sprawie migracji i spełniają kluczową obietnicę wyborczą kanclerza Friedricha Merza, który obiecał zaostrzenie przepisów imigracyjnych. Rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych Alexandra Dobrindta z 7 maja zakazuje składania wniosków o azyl na wszystkich granicach lądowych, co stanowi odwrócenie polityki otwartych granic byłej kanclerz Angeli Merkel z 2015 r.

Wyjątki dotyczą dzieci, kobiet w ciąży i innych narażonych grup.

Do 11 000 funkcjonariuszy już stacjonujących na granicach Niemiec dołączono do 3000. Polityka z 2015 r. określiła podejście Niemiec do uchodźców, a jednocześnie wywołała zaciekłą reakcję polityczną, a krytycy nazwali ją „katastrofalną”. Tydzień po ogłoszeniu środków Dobrindt twierdził, iż liczba odrzuceń wzrosła o prawie połowę.

Jednak według Der Spiegel liczba wniosków o azyl pozostała w dużej mierze stabilna w tygodniu po 7 maja. Niemcy, jako największa gospodarka UE, są najpopularniejszym miejscem docelowym dla osób ubiegających się o azyl.

Według oficjalnych statystyk cudzoziemcy stanowią w tej chwili 17% populacji kraju. Migracja pozostaje kwestią polaryzującą, a władze lokalne często ostrzegają, iż liczba osób ubiegających się o azyl obciąża ich budżety. Prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD), znana ze swojego silnego stanowiska antyimigracyjnego, została na początku tego miesiąca uznana za „potwierdzony podmiot ekstremistyczny” przez krajową agencję wywiadowczą (BfV), która stwierdziła, iż ​​jej działania mogą zagrozić demokratycznemu porządkowi Niemiec.

Oznaczenie zostało później zawieszone po apelacjach prawnych i publicznym oburzeniu.



Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/news/617913-germany-immigration/

Read Entire Article