ONZ wycofało genderyzm z treści konwencji o osobach niepełnosprawnych

magnapolonia.org 1 day ago

Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło dokument związany z wdrażaniem Konwencji o prawach osób niepełnosprawnych. Z tekstu rezolucji usunięto ideologiczne sformułowania dotyczące „orientacji seksualnej” oraz „tożsamości płciowej”, czyli konstruktu ideologicznego, związanego z genderyzmem (neołysenkizmem). Ta decyzja jest pierwszym tego typu sukcesem środowisk konserwatywnych na forum ONZ. Niestety, delegat rządu Tuska chciał obalić poprawkę, wyrażając poparcie dla antynauki.

ONZ wycofało genderyzm z treści konwencji o osobach niepełnosprawnych. Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło przedstawiony przez działający w ramach tego gremium Trzeci Komitet (United Nations General Assembly Third Committee) projekt rezolucji, zatytułowany „Wdrożenie Konwencji o prawach osób niepełnosprawnych i protokołu fakultatywnego do niej: zwiększone bariery w różnych kontekstach” (Implementation of the Convention on the Rights of Persons with Disabilities and the Optional Protocol thereto: amplified barriers in diverse contexts).

Jak wskazuje nazwa komentowanego dokumentu, dotyczy on szeregu różnych kwestii związanych z implementacją Konwencji o prawach osób niepełnosprawnych z 2006 roku oraz protokołu fakultatywnego do tej umowy międzynarodowej. W obszernym tekście rezolucji wzywa się państwa członkowskie ONZ oraz system Narodów Zjednoczonych (a więc ONZ, jej organy, agencje wyspecjalizowane, programy i fundusze) do podjęcia szeregu działań nakierunkowanych na polepszenie sytuacji osób niepełnosprawnych.

Ponadto w przywoływanym dokumencie zachęca się państwa członkowskie do przeglądu przepisów oraz zapewnienia równego dostępu osób z niepełnosprawnościami do wymiaru sprawiedliwości, edukacji, rynku pracy, ochrony zdrowia i życia publicznego. Jako przykład można przytoczyć postulat szkolenia pracowników wymiaru sprawiedliwości w zakresie praw osób z niepełnosprawnościami czy zapewnianie dostępnych technologii wspomagających.

W rezolucji zwraca się również uwagę na sytuację grup szczególnie narażonych, wskazując w tym kontekście m.in. na kobiety i dzieci z niepełnosprawnościami, niepełnosprawnych migrantów czy osoby niepełnosprawne zamieszkujące na obszarach wiejskich. Dokument wzywa do wyeliminowania wielokrotnej i krzyżującej się dyskryminacji, przeciwdziałania przemocy, w tym przemocy seksualnej i ze względu na płeć (gender-based violence) oraz do promowania niezależnego życia i uczestnictwa w społeczności lokalnej.

Za przykład innych rekomendacji można podać zalecenie, zgodnie z którym państwa członkowskie powinny podjąć działania w celu zapewnienia, iż wszystkie szkoły będą bezpieczne i wolne od przemocy, w tym od cyberprzemocy i molestowania seksualnego oraz aby zajmowały się one wszelkimi formami przemocy wobec dzieci niepełnosprawnych, zwracając szczególną uwagę na dziewczęta niepełnosprawne i znajdujące się w trudnej sytuacji.

Egipt złożył w imieniu grupy państw zrzeszonych w Organizacji Współpracy Islamskiej (Organization for Islamic Cooperation) projekt poprawki, w ramach którego postulowano usunięcie z pkt 11 preambuły odniesienia do „orientacji seksualnej i tożsamości płciowej”. Przywołane postanowienie (pkt 11, s. 2-3.) preambuły wskazuje bowiem na różne uwarunkowania o charakterze społecznym, środowiskowym, politycznym, ekonomicznym czy kulturowym, które wpływają na sytuację i możliwość korzystania ze swoich praw przez osoby niepełnosprawne i wzmacniają dyskryminację.

Wyjściowy projekt rezolucji wymieniał wśród nich m.in. płeć, wiek rasę, kolor skóry, status społeczno-ekonomiczny oraz właśnie orientację seksualną (sexual orientation) i tożsamość płciową (gender identity).

Sprzeciw wobec poprawki zgłosiła Unia Europejska. Występujący w imieniu tej organizacji międzynarodowej przedstawiciel Danii stwierdził, iż zgłoszona poprawka jest „godna ubolewania”, a kwestie dotyczące sodomitów i genderystów, które zostały usunięte, uderzają w „podstawową zasadę niedyskryminacji”.

Ponadto w uprzednio przywoływanym komunikacie ONZ podkreślono, iż „zabieg ten [zgłoszenie poprawki] stał się punktem zapalnym, ponieważ dotyczył sformułowań, które wiele delegacji uważało za integralną część zasady niedyskryminacji, podczas gdy inne uznawały je za kontrowersyjne pod względem politycznym lub kulturowym”.

Komunikat ONZ informuje, iż pierwsze głosowanie w sprawie poprawki, przeprowadzone w poniedziałek 15 grudnia, zakończyło się remisem 74-74, przy 18 głosach wstrzymujących się. W związku z powyższym zarządzono ponowne głosowanie. Tym razem poprawka została przyjęta przy poparciu 81 głosów za, 77 przeciw oraz 15 głosach wstrzymujących się.

Za poprawką głosowały głównie państwa z Azji i Afryki, oraz USA, Argentyna, Indie. Przeciw głosowały wszystkie państwa członkowskie Unii Europejskiej, włączając w to Polskę, Węgry, Włochy i Słowację. W efekcie przedstawione we wcześniejszym projekcie rezolucji odniesienia do „orientacji seksualnej” oraz „tożsamości płciowej” zostały usunięte ze sformułowania umieszczonego w pkt 11 preambuły. Finalnie projekt rezolucji, z uwzględnieniem poprawki zgłoszonej przez Egipt, został przyjęty przez Zgromadzenie Ogólne zdecydowaną większością głosów – za głosowało 176 delegatów, podczas gdy przeciw zaledwie dwóch.

Ostatnie głosowanie mające miejsce w Zgromadzeniu Ogólnym jest wydarzeniem szczególnym i bez cienia wątpliwości wartym odnotowania, jako iż jest to pierwsza zakończona sukcesem próba usunięcia z projektu rezolucji ONZ sformułowań odnoszących się do „orientacji seksualnej” oraz „tożsamości płciowej” (gender identity). Podobne próby były podejmowane od 2008 roku, czyli od czasu, kiedy tego typu ideologiczne sformułowania zaczęły pojawiać się w projektach uchwał Zgromadzenia, zawsze kończyły się one jednak niepowodzeniem.

W związku z tym ostatnie głosowanie w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ można uznać za wielkie zwycięstwo szeroko rozumianych środowisk konserwatywnych czy prorodzinnych. Z drugiej strony należy zauważyć, iż przeciwko poprawce głosowali przedstawiciele europejskich państw rządzonych przez rzekomą prawicę czy uchodzących za konserwatywne, wymieniając w tym kontekście przede wszystkim Węgry, Włochy i Słowację. To, iż genderyzm popierał przedstawiciel rządu Tuska, nie powinno akurat dziwić.

Polecamy również: Od stycznia CBAM uderzy w zwykłych Polaków. Podrożeją m.in. części samochodowe

Read Entire Article