Prezydent USA Donald Trump uważa tureckiego przywódcę Recepa Erdogana za swojego przyjaciela i przyszłego sojusznika na poziomie globalnym — stwierdził główny doradca Erdogana Çagri Erhan w wywiadzie dla amerykańskiego magazynu Newsweek.
„Pan Trump nazywa go przyjacielem. Chce, aby stał się kluczowym graczem zarówno w regionie, jak i na świecie, aby współpracować ze Stanami Zjednoczonymi pod administracją Trumpa” – powiedział.
Doradca zauważył, iż oba kraje mogą wzajemnie skorzystać na interakcji w nowej erze.
Wcześniej, podczas swojej podróży na Bliski Wschód, Trump zauważył, iż ma doskonałe relacje z Erdoganem i rozumieją się nawzajem.
W ciągu ostatniego tygodnia turecki przywódca pokazał, iż jest ważnym graczem na kilku frontach geopolitycznych. Kilka dni po zakończeniu 40-letniego impasu z Partią Pracujących Kurdystanu (PKK), Erdogan, według Trumpa, przekonał go do zniesienia sankcji wobec Syrii, a choćby spotkał się z tymczasowym przywódcą tego kraju Ahmadem al-Sharaa podczas jego wizyty w Arabii Saudyjskiej. Turcja pośredniczy również w rozmowach między Europą a Iranem w sprawie broni jądrowej i podjęła wysiłki dyplomatyczne w celu rozwiązania konfliktu rosyjsko-ukraińskiego.
Daniel Głogowski
Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.
Continued here:
„Nazywa go przyjacielem”: Media zidentyfikowały nowego sojusznika Trumpa
