Prezydent USA Donald Trump mianował Thomasa Rose’a, znanego biznesmena i komentatora, na stanowisko ambasadora Stanów Zjednoczonych w Polsce. Ta decyzja wzbudza zainteresowanie zarówno w Polsce, jak i za oceanem, ze względu na doświadczenie Rose’a oraz jego wizję relacji między oboma krajami. Co to oznacza dla przyszłości współpracy polsko-amerykańskiej?
Kim jest Thomas Rose?
Thomas Rose to postać o imponującym doświadczeniu medialnym i biznesowym. Przez prawie dekadę prowadził popularny program radiowy w Sirius XM, a także pełnił funkcję wydawcy i dyrektora generalnego „The Jerusalem Post”. Jego kariera obejmuje również pracę jako reporter telewizyjny, radiowy i prasowy, a także stanowiska doradcze, w tym współpracę z byłym wiceprezydentem USA Mike’em Pence’em.
– Thomas jest szanowanym biznesmenem i komentatorem, który przez prawie dekadę prowadził udany program radiowy w Sirius XM i pełnił funkcję wydawcy i dyrektora generalnego 'The Jerusalem Post’. Zadba o to, aby nasze interesy były reprezentowane w Polsce i zawsze stawiał Amerykę na pierwszym miejscu – podkreślił Donald Trump w swoim oświadczeniu.
Rose wyraził głębokie zadowolenie z powołania:
– Jestem głęboko zaszczycony, iż nasz tworzący historię prezydent poprosił mnie o pełnienie funkcji ambasadora w Polsce. jeżeli zostanę zatwierdzony, będę każdego dnia robił wszystko, co w mojej mocy, aby promować, bronić i rozwijać interesy Stanów Zjednoczonych Ameryki i naszego wspaniałego prezydenta – powiedział.
Relacje z Polską: Co Rose myśli o Andrzeju Dudzie?
Thomas Rose nie jest nowicjuszem w kwestiach związanych z Polską. W dniu zaprzysiężenia Donalda Trumpa na 47. prezydenta USA, Rose wypowiedział się dla telewizji wPolsce24, podkreślając doskonałe relacje Trumpa z prezydentem Andrzejem Dudą oraz byłym premierem Mateuszem Morawieckim.
– Bez wątpienia prezydent Trump miał znakomite relacje z premierem Morawieckim, prezydentem Dudą, który wciąż pozostaje na urzędzie, który brał udział w budowaniu silnych dwustronnych relacji – stwierdził Rose.
Pod koniec grudnia 2024 roku Rose spotkał się z prezydentem Dudą, nazywając go „największym przyjacielem Ameryki w Europie”. To spotkanie miało symboliczne znaczenie, zwłaszcza w kontekście nadchodzących wyborów prezydenckich w Polsce.
Przyszłość relacji polsko-amerykańskich
Rose w swoich wypowiedziach zwraca uwagę na najważniejsze decyzje, przed którymi stoi Polska. – Nadchodzi czas decyzji przed wyborami prezydenckimi w Polsce, czy Polska chce zbliżyć się do centrum władz w Unii Europejskiej, czy może Polska chce pozostać dumnym, suwerennym krajem, który spełnia swoje zobowiązania sojusznicze – powiedział.
Jego słowa sugerują, iż administracja Trumpa będzie wspierać Polskę w zachowaniu suwerenności i niezależności w ramach sojuszy międzynarodowych. To istotny sygnał dla polskiego rządu, zwłaszcza w kontekście rosnących napięć geopolitycznych w Europie.
Podsumowanie
Nominacja Thomasa Rose’a na ambasadora USA w Polsce to istotny krok w umacnianiu relacji między oboma krajami. Jego doświadczenie, wizja oraz bliskie relacje z administracją Trumpa mogą przynieść nowe możliwości współpracy. W nadchodzących miesiącach warto obserwować, jak Rose będzie realizował swoje zadania w Polsce i jakie inicjatywy podejmie na rzecz wzmocnienia sojuszu polsko-amerykańskiego.
What an honor it was for me to meet America’s greatest friend in Europe, Polish President Andrej Duda. @HudsonInstitute @FDD @wPolscepl @Bannons_WarRoom @SebGorka pic.twitter.com/KoscYAVdJ7
— Tom Rose (@TomRoseIndy) December 12, 2024
Hasztagi: #ThomasRose, #AmbasadorUSAwPolsce, #RelacjePolskaUSA, #DonaldTrump, #AndrzejDuda, #PolitykaMiędzynarodowa, #Dyplomacja, #Polska, #StanyZjednoczone, #Geopolityka
Continued here:
Były szef 'The Jerusalem Post' nowym ambasadorem USA w Polsce