An associate of Jarosław Kaczyński has died. In fresh days, she has been interrogated by a prosecutor known for her sympathy for the ruling camp

pch24.pl 19 hours ago

W wieku 66 lat zmarła Barbara Skrzypek, wieloletnia i bliska współpracowniczka szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Kobieta przez wiele lat pracowała w centrali partii i cieszyła się wielkim zaufaniem lidera formacji. Kilka dni przed śmiercią była przesłuchiwana przez prokurator Ewę Wrzosek, znaną z sympatii wobec obozu władzy i antypatii wobec Prawa i Sprawiedliwości.

O śmierci Barbary Skrzypek poinformował Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny Telewizji Republika. Informacja o śmierci Barbary Skrzypek została potwierdzona przez Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS wskazał, iż nic nie wiedział na temat ewentualnych chorób bliskiej współpracowniczki, które mogłyby zagrażać jej życiu.

Politycy przypominają jednak, iż kilka dni przed śmiercią Barbara Skrzypek była przesłuchiwana przez prokurator Ewę Wrzosek. Podczas przesłuchania obecni byli również dwaj adwokaci – mec. Jacek Dubois oraz przedstawiciel Kancelarii Romana Giertycha. Co więcej, prokuratura odmówiła obecności podczas przesłuchania pełnomocnika 66-letniej Barbary Skrzypek.

„I to przesłuchanie, z tego co wiem, było formą presji, jeżeli nie czegoś gorszego, w celu wyduszenia z niej zeznań obciążających Jarosława Kaczyńskiego. I tyle się zdołałem dowiedzieć, iż była w bardzo złym stanie psychicznym po tym przesłuchaniu i minęło kilkadziesiąt godzin i pani Skrzypek nie żyje” – powiedział Tomasz Sakiewicz.

Sprawa, w której przesłuchiwana była Barbara Skrzypek dotyczyła tzw. „dwóch wież”.

Prokuratura Okręgowa w Warszawie na początku lutego wszczęła śledztwo w sprawie doprowadzenia austriackiego biznesmena Geralda Birgfellnera do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie nie mniejszej niż 1,3 mln euro poprzez wprowadzenie go w błąd. Chodzi o sprawę wybudowania dwóch wieżowców na należącej do spółki Srebrna działce w Warszawie.

O wszczętym śledztwie ws. spółki Srebrna informował również Roman Giertych, jeden z pełnomocników Geralda Birgfellnera. Giertych przekazał, iż 7 lutego warszawska prokuratura okręgowa wszczęła śledztwo dotyczące udzielenia „korzyści majątkowej w postaci pieniędzy w kwocie 50 tys. zł członkowi Rady Nadzorczej Fundacji Instytutu im. Lecha Kaczyńskiego w zamian za nadużycie udzielonych mu uprawnień”. To podjęcie na nowo sprawy z 2019 roku, w której wówczas odmówiono śledztwa z zawiadomienia Birgfellnera, który twierdził, iż do łapówki miał go nakłaniać Jarosław Kaczyński.

Źródło: PAP

Oprac. WMa

Read Entire Article