Wstyd się do tego przyznawać, ale od chwili objęcia władzy w Polsce przez PIS czuję się jak dziecko, któremu – wbrew naturze – lat raczej ubywa, niż przybywa. Główną przyczyną jest konsekwentnie realizowany pomysł, aby każdemu działaniu rządzącej partii podejmowanemu oczywiście „dla dobra obywateli” albo dla poprawy obrazu władzy, nadawać jakąś chwytliwą, propagandową nazwę. Już...
- Homepage
- Polish politics
- Victims of propaganda
Related
In the clutches of stupidity
21 hours ago
SIEKIERSKI, HOE, KLIMCZAK, TURNIP...
1 day ago
Left-wing housing law in the Sejm
1 day ago
recommended
„Dzień Otwarty” w KWP w Szczecinie
4 days ago