Wstyd się do tego przyznawać, ale od chwili objęcia władzy w Polsce przez PIS czuję się jak dziecko, któremu – wbrew naturze – lat raczej ubywa, niż przybywa. Główną przyczyną jest konsekwentnie realizowany pomysł, aby każdemu działaniu rządzącej partii podejmowanemu oczywiście „dla dobra obywateli” albo dla poprawy obrazu władzy, nadawać jakąś chwytliwą, propagandową nazwę. Już...
- Homepage
- Polish politics
- Victims of propaganda
Related
Master of photography and situational juggler
19 hours ago
BODNAROWCY
19 hours ago
[FUNERAL OF THE POPE
20 hours ago
Mentzen warms the climate...
1 day ago
Sroka in Onet or pre-election lies
1 day ago
recommended
CBA w „upadłości”
1 week ago