To jeden z najlepszych tytułów powieści, której akurat nie czytałem, ale doceniam frazę. Felieton chciałbym zatytułować analogicznie: Pieprzony los katechety, ale wtedy naraziłbym się na zarzuty o obrazę uczuć. Losem katechetów chciałbym się zająć, bo rok szkolny tuż za rogiem. To znaczy za weekendem. Zaprawdę powiadam wam, los katechety jest nie do pozazdroszczenia. Po pierwsze:...
- Homepage
- Polish politics
- The fucking destiny of the barrel organ player
Related
Konserwie wolno wszystko, lewakom nic
21 hours ago
Tusk survived. Poland not necessarily
1 day ago