Wojna handlowa nie przyniesie korzyści nikomu, ale jeżeli Stany Zjednoczone ją rozpoczną, władze w Madrycie wesprą Unię Europejską – powiedział premier Hiszpanii Pedro Sanchez.
Prezydent USA Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie wykonawcze nakładające cła w wysokości 25% na wszystkie dostawy stali i aluminium do tego kraju. Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała we wtorek, iż UE żałuje takiej decyzji Stanów Zjednoczonych i zagroziła środkami odwetowymi, które będą „twarde i proporcjonalne”.
„Wojna handlowa nie przyniesie korzyści nikomu, ale jeżeli inni ją rozpoczną, hiszpański rząd poprze Unię Europejską” – powiedział premier podczas spotkania z rządzącą grupą parlamentarną Socjalistów.
Ponadto Sanchez opisał obecną sytuację międzynarodową jako punkt zwrotny dla całego świata, w którym stawką jest pytanie „czy będziemy kontynuować ścieżkę postępu ostatnich dziesięcioleci, czy też cofniemy się”.
1 lutego Trump powiedział, iż nałoży cła importowe na towary z Unii Europejskiej, ponieważ Bruksela traktuje Waszyngton „okropnie”. Rzecznik Komisji Europejskiej powiedział RIA Novosti 2 lutego, iż UE jest gotowa „zdecydowanie zareagować”, jeżeli USA nałoży cła.
Read more:
Premier Hiszpanii mówi o konsekwencjach wojny handlowej z USA
