Coraz więcej Hiszpanek zabija swoje dzieci. W 2023 roku w tym iberyjskim kraju zamordowano łącznie 103 097 dzieci – a to przecież tylko oficjalne aborcje, bo liczba dzieci uśmierconych poprzez różne specyfiki farmakologiczne nie jest do policzenia.
Hiszpanki zabiły tym samym o 4,8 proc. więcej dzieci niż rok wcześniej. Co ciekawe, prawie połowa z kobiet zabijających dzieci wcześniej w ogóle nie unikała ciąży: nie tylko nie żyły wstrzemięźliwie, ale nie stosowały też antykoncepcji, najwyraźniej traktując dzieciobójstwo prenatalne jako formę „zapobiegania macierzyństwu”.
Część z dzieciobójczyń to recydywistki: 7,05 proc. aborcji dokonały kobiety, które w przeszłości zabiły już dwoje własnych dzieci. 2454 dokonujących aborcję robiło to po raz co najmniej czwarty.
Jak informował niedawno portal PCh24.pl, hiszpański rząd próbuje przymuszać wszystkich lekarzy w kraju do mordowania dzieci. Tworzy choćby specjalną listę lekarzy, którzy odmawiają udziału w dzieciobójstwie.
Źródła: Kath.net, PCh24.pl
Pach
Tusk i hiszpański „doktor śmierć”. Przesłanka „zdrowia psychicznego” to aborcja na życzenie
Rząd Sáncheza uderza w lekarzy-obrońców życia. Mocny głos z Hiszpanii [TYLKO W PCH24]