Inicjatorzy referendum zarzucali prezydent Zabrza, m.in. zwolnienia grupowe w samorządowych jednostkach, brak pieniędzy w kasie miasta, chaos śmieciowy i przedłużającą się prywatyzację Górnika Zabrze.
W niedzielnym referendum w 155-tysięcznym Zabrzu odwołano prezydent miasta Zabrza Agnieszkę Rupniewską, wspieraną w wyborach samorządowych przez Koalicję Obywatelską. W związku z tym w Zabrzu odbędą się nowe wybory prezydenckie. Do czasu ich przeprowadzenia miastem będzie kierował komisarz, w tym wypadku będzie to zastępca prezydenta miasta Zabrza Tomasz Olichwer (KO)
Mieszkańcy Zabrza w lokalach wyborczych otrzymywali po dwie karty - na jednej było pytanie o odwołanie przed upływem kadencji Rupniewskiej, na drugiej - rady miejskiej. Jak zawsze podczas referendum najważniejsza była frekwencja. W tej kwestii prezydent Rupniewska zachęcała swoich sympatyków do nie wzięcia udziału w referendum, aby tym sposobem unieważnić wynik.
Aby referendum było ważne udział w nim musiało wziąć nie mniej jak 3/5 wyborców którzy wybrali prezydenta rok temu – 25 900.
W referendum było 29 207 głosów ważnych, co czyni referendum wiążącym, 27 161 głosujących było za odwołaniem prezydenta 2 046 – przeciwko.
Agnieszka Rupniewska jest prezydentem Zabrza od maja ubiegłego roku. Wygrała wybory jako kandydatka Koalicji Obywatelskiej, zdobywając 57,85 proc. głosów.
Co do referendum w sprawie odwołania rady miasta, potrzebnych było ok. 29,6 tys. głosów. Tymczasem w niedzielnym referendum oddano 29 106 głosów ważnych, za odwołaniem zagłosowało 26 551 wyborców, a przeciw - 2 555. Tym samym Referendum o odwołaniu rady miasta Zabrza nie jest wiążące ze względu na zbyt małą frekwencję.
W wyborach samorządowych w 2024 Koalicja Obywatelska zdobyła 11 mandatów, Lepsze Zabrze Kamila Żbikowskiego 5 mandatów, Prawo i Sprawiedliwość 4 mandaty, Komitet Mańki Szulik 4 mandaty, Zabrzańska Inicjatywa Społeczna 1 mandat.
Robert Rutkowski