Kardynał potępił heretycki pontyfikat Franciszka

magnapolonia.org 1 day ago

Kardynał Beniamino Stella wystąpił na siódmym plenarnym zgromadzeniu kardynałów przed konklawe. Zszokował zebranych, gdy zaczął otwarcie atakować papieża Franciszka za modernizm, niszczenie tradycji Kościoła oraz nadmierne przekazywanie władzy kościelnej w ręce osób nieposiadających świeceń kapłańskich. Jego mowę porównuje się do referatu Nikity Chruszczowa, wygłoszonego po śmierci tyrana Józefa Stalina.

Kardynał potępił heretycki pontyfikat Franciszka. – W ostatnich dniach wysłuchaliśmy wielu skarg na papieża Franciszka, ale przemówienie kardynała Stelli było zdecydowanie najmocniejsze – powiedział mediom anonimowy kardynał, biorący udział w zgromadzeniu. Ujawnił również, iż kardynał Raymond Burke również wypowiedział się w negatywnym tonie o poprzednim pontyfikacie, ale skupiał się bardziej na aspektach prawa kanonicznego i aberracjach Franciszka w tej dziedzinie.

Głównym elementem krytyki ze strony kardynała Stelli, była sprawa szerokiego otwarcia możliwości pracy w poszczególnych dykasteriach rzymskich („ministerstwach” Kościoła) przed osobami świeckimi. Papież Franciszek dokonał tej zmiany w dokumencie „Praedicate Evangelium” („Głoś Ewangelię”), Konstytucji o reformie Kurii Rzymskiej, która została ogłoszona 19 marca 2022 roku. Papież zwolnił w niej władzę w Kościele od wymogu posiadania święceń. Tym samym zezwolił na „zaangażowanie świeckich mężczyzn i kobiet również w rolę rządzenia i odpowiedzialność w kościele”.

Od tego czasu zmarły papież mianował dwóch mężczyzn prefektami watykańskich urzędów ds. gospodarki i komunikacji, a po raz pierwszy od 500 lat kobietę, siostrę Simonę Brambillę, MC, prefektem Dykasterii ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego. Mianował również kobiety na inne stanowiska kierownicze w Watykanie.

Kardynał Stella argumentował, iż „po pontyfikacie Franciszka, który wprowadził nieporządek i zamieszanie, potrzebna jest dyplomatyczna i umiarkowana postać, taka jak sekretarz stanu (Petro Parolin – przyp. red.), aby przywrócić porządek”. Nie od dziś wiadomo, iż jest zwolennikiem właśnie tego kandydata.

Kardynał Stella spędził większość swojego życia w służbie dyplomatycznej Stolicy Apostolskiej. Po otrzymaniu święceń kapłańskich w 1966 roku, wstąpił do Papieskiej Akademii Kościelnej, gdzie kształcą się dyplomaci Stolicy Apostolskiej. Następnie, po uzyskaniu doktoratu z prawa kanonicznego, w 1970 roku dołączył do służby dyplomatycznej Stolicy Apostolskiej i służył w jej misjach dyplomatycznych w Republice Dominikany i Zairze (obecnie Demokratyczna Republika Konga), zanim został odwołany do służby w Sekretariacie Stanu Watykanu w latach 1976-1978 i od 1983 do 1987 roku.

Papież Jan Paweł II wyświęcił go na arcybiskupa i mianował pronuncjuszem w Republice Konga i Czadzie w 1987 roku. Następnie wysłał go jako nuncjusza na Kubę w 1992 roku i Kolumbii w 1999 roku. W 2007 roku papież Benedykt XVI mianował go szefem Papieskiej Akademii Kościelnej. Franciszek ufał mu i mianował go prefektem Kongregacji ds. Duchowieństwa we wrześniu 2013 roku. Funkcję tę pełnił do 2021 roku.

Kardynał Stella ma 83 lata i nie może głosować ani też startować w nadchodzącym konklawe.

NASZ KOMENTARZ: Każdy głos krytyki heretyckiego pontyfikatu Franciszka jest na wagę złota i przybliża tak potrzebną kontrrewolucję w Kościele; jego zwrot ku tradycji i odrzucenia błędów Soboru Watykańskiego II.

Zdjęcie poglądowe: kardynał Beniamino Stella.

Polecamy również: Skazano obrońcę życia. Lewak, który go zaatakował, uniewinniony

Read Entire Article