Wystąpienie Donalda Tuska w Parlamencie Europejskim w środę wzbudziło wiele emocji i ostrych komentarzy zarówno w Polsce, jak i w Europie. Były premier Polski mówił o konieczności zwiększenia wydatków na obronność oraz o wyzwaniach gospodarczych, przed którymi stoi Unia Europejska. Jego przemówienie nawiązywało również do polskiego hymnu i postaci Jana Pawła II, co miało nadać mu patriotyczny wydźwięk.
Jednak nie wszyscy podzielają entuzjazm wobec przemówienia. Szczególnie krytyczne głosy padły ze strony polskich europosłów, w tym Anny Bryłki z Konfederacji oraz Patryka Jakiego z Prawa i Sprawiedliwości.
„Zero konkretów, zero pomysłów, zero rozwiązań”
Anna Bryłka, europoseł Konfederacji, ostro skrytykowała wystąpienie Donalda Tuska, zarzucając mu brak konkretów i realnych rozwiązań dla problemów, z jakimi boryka się Unia Europejska.
– Zero konkretów, zero pomysłów, zero rozwiązań. Te wszystkie okrągłe słówka, które pan teraz wygłosił, nijak się mają do rzeczywistości. Pan przedstawia dziś siebie jako zbawcę Europy, a przecież to pan był i jest architektem tego systemu, który prowadzi Europę do upadku. – stwierdziła Bryłka.
Polityk nie szczędziła ostrych słów, oskarżając Tuska o współodpowiedzialność za utratę konkurencyjności gospodarki europejskiej, narastające problemy z bezpieczeństwem na ulicach oraz rosnącą biedę. Odniosła się również do jego współpracy z liderami europejskimi, takimi jak Ursula von der Leyen i Angela Merkel.
– Wspólnie doprowadziliście do utraty konkurencyjności, braku bezpieczeństwa na ulicach i narastającej biedy. Może pan tutaj udawać racjonalnego i rozsądnego polityka, ale jest pan obłudnym oszustem. Ursula von der Leyen namaściła pana na polskiego premiera i od tego czasu zachowuje się pan jak niemiecki namiestnik w Polsce, bo panu jest obcy polski interes narodowy. – kontynuowała Bryłka.
Patryk Jaki: „Wstyd i hańba”
Krytyczne stanowisko wobec Donalda Tuska zajął także Patryk Jaki, europoseł PiS. W swoim przemówieniu na forum Parlamentu Europejskiego zwrócił uwagę na rozbieżność między słowami a czynami byłego premiera.
– Mówi o bezpieczeństwie i obronie granic przed migracją, a realizuje z wami Pakt Migracyjny i buduje w Polsce 49 centrów dla nielegalnych migrantów, aby ostatnie bezpieczne miejsce w Europie uczynić na wasz kształt i jeszcze bezczelnie mówi, iż przed tym ostrzegał. – podkreślił Jaki.
Europoseł przypomniał, iż w poprzedniej kadencji Parlamentu Europejskiego partia Donalda Tuska miała wspierać sankcje na Polskę za jej politykę migracyjną.
– Otóż wy, partia Donalda Tuska, żądaliście sankcji na Polskę za obronę własnych granic przed migracją. To jest wstyd i hańba. – zaznaczył.
Polaryzacja opinii
Wystąpienie Donalda Tuska w Parlamencie Europejskim stało się kolejnym polem starcia między zwolennikami a przeciwnikami jego polityki. Z jednej strony, były premier jest postrzegany jako doświadczony polityk europejski, który dąży do budowy silniejszej UE. Z drugiej strony, jego krytycy zarzucają mu hipokryzję, brak konkretnych działań i zaniedbywanie polskich interesów narodowych.
Debata wokół przemówienia Tuska pokazuje, jak bardzo polska scena polityczna jest podzielona, a emocje i ostre słowa coraz częściej zastępują merytoryczną dyskusję. Bez względu na różnice poglądów, jego wystąpienie w PE na pewno zapisze się jako jedno z bardziej kontrowersyjnych wydarzeń w bieżącej kadencji Parlamentu Europejskiego.
More here:
„Jest pan obłudnym oszustem”. Bryłka ostro kratuje wystąpienie Tuska w PE