30 maja br. World Boxing, organizacja regulująca boks olimpijski, ogłosiła wprowadzenie obowiązkowych testów płci dla wszystkich zawodników. Pięściarz Imane Khelif, który występując jako kobieta zdobył złoto w kategorii kobiet na IO w Paryżu, nie będzie mógł startować w kategorii żeńskiej, dopóki nie przejdzie testu płci metodą PCR. Test, wykrywający gen SRY na chromosomie Y, ma określać płeć przy urodzeniu i zapewnić bezpieczeństwo oraz uczciwość zawodów. To złe wieści dla tego i innych dewiantów, podających się za kobiety.
Mistrzyni olimpijska Imane Khelif nie będzie mogła walczyć w kategorii kobiet na zawodach World Boxing, dopóki nie przejdzie obowiązkowych badań płciowych. 26-letnii Khelif zdobyła złoty medal w wadze półśredniej kobiet na igrzyskach olimpijskich w Paryżu w zeszłym roku, mimo sporu o kwestie jego płci. Khelif oraz tajwański zawodnik Lin Yu-ting zostali zdyskwalifikowani na Mistrzostwach Świata w 2023 roku przez poprzednią organizację zarządzającą mistrzostwami, Międzynarodowe Stowarzyszenie Boksu (IBA), za niezaliczenie testów kwalifikacyjnych dotyczących płci.
Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) zezwolił jednak Khelifowi na start w Paryżu, co oczywiście musiało zakończyć ise jego zwycięstwem – żadna kobieta nie ma szans w starciu z mężczyzną. Opanowany przez skrajną lewicę MKOl poinformował wówczas, iż zawodniczki mogą wystartować w zawodach kobiet w Paryżu, o ile tylko w ich paszporcie „widnieje informacja, iż są kobietami”.
W piątek organizacja World Boxing poinformowała, iż „wszyscy sportowcy powyżej 18 roku życia”, którzy chcą wziąć udział w zawodach objętych jej patronatem, będą musieli poddać się testowi genetycznemu PCR (reakcja łańcuchowa polimerazy), aby określić ich biologiczną płeć.
„Wprowadzenie obowiązkowych testów będzie częścią nowej polityki dotyczącej 'płci, wieku i wagi’, mającej na celu zagwarantowanie bezpieczeństwa i równych szans mężczyznom i kobietom” – czytamy w oświadczeniu World Boxing.
„Nowa polityka została opracowana przez specjalną grupę roboczą, komisję medyczną i antydopingową World Boxing, która zbadała dane medyczne z szerokiego zakresu źródeł i szeroko konsultowała się z ekspertami z całego świata” – dodano.
W oświadczeniu wskazano też, iż World Boxing „szanuje godność wszystkich ludzi”, a jego nadrzędnym priorytetem jest „zapewnienie bezpieczeństwa i uczciwej rywalizacji wszystkim sportowcom”. „Aby to osiągnąć, konieczne jest utrzymanie i egzekwowanie ścisłych kategorii ustalonych ze względu na płeć, co oznacza, iż World Boxing będzie organizować zawody wyłącznie dla sportowców sklasyfikowanych jako mężczyźni lub kobiety” – czytamy w komunikacie.
World Boxing zamieścił też szczegółowe wyjaśnienie dotyczące testów:
„Test PCR to technika laboratoryjna służąca do wykrywania specyficznego materiału genetycznego, w tym przypadku genu SRY, który ujawnia obecność chromosomu Y, będącego wskaźnikiem płci biologicznej (…) Test można wykonać dzięki wymazu z nosa/jamy ustnej, śliny lub krwi. (…) Zawodnicy uznawani za mężczyzn przy urodzeniu, o czym świadczy obecność materiału genetycznego chromosomu Y (gen SRY) lub różnica w rozwoju płciowym (DSD), w której następuje męska androgenizacja, będą mogli rywalizować tylko w kategorii mężczyzn.
Zawodniczki, które są uznawane za kobiety od urodzenia, o czym świadczy obecność chromosomów XX lub brak materiału genetycznego chromosomu Y (gen SRY) lub z DSD, w którym nie występuje męska androgenizacja, będą mogły rywalizować tylko w kategorii kobiet”.
Zgodnie z nową polityką, krajowe federacje będą odpowiedzialne za testowanie i będą zobowiązane do potwierdzania płci swoich zawodników przy zgłaszaniu ich do zawodów World Boxing, dostarczając certyfikat określający płeć chromosomalną, ustaloną na podstawie testu PCR.
World Boxing poinformował, iż niedopełnienie tego obowiązku spowoduje, iż sportowiec nie będzie mógł brać udziału w zawodach i może skutkować sankcjami wobec niego lub jego krajowej federacji.
NASZ KOMENTARZ: Dewianci-oszuści, którzy poświęcili lata na to, żeby zgarniać medale w ramach konkurowania z kobietami, chyba się zapłaczą!
Polecamy również: Sodomici z USA zorganizowali młodzieży szkolnej wykład promujący seksualne perwersje
