Moje uczucia do politycznych partii, ugrupowań i ich przywódców nigdy nie były skrajne. W prywatnych dyskusjach nazywałem je „lubieniem” albo „nielubieniem”. Zdawałem sobie jednak sprawę, iż te odczucia mają konkretne przyczyny. Że ktoś w tych ugrupowaniach działa sprawnie i w sposób, który jest zgodny z prawem i moimi przekonaniami – albo odwrotnie. Nie lubię Prezesa...
- Homepage
- Polish politics
- Feelings
Related
Hand: American Greenland.
15 hours ago
Lewicki: Olena – a lover of Bandera
15 hours ago
This will be the most crucial election in years!
15 hours ago
The Mentzen2025 way for February is already planned!
15 hours ago
recommended
Nabór do Policji w liczbach
2 weeks ago