W czwartek wieczorem na ul. Wosia Budzysza w Gdańsku, policjanci z drogówki zatrzymali do kontroli drogowej 43-letniego obywatela Bangladeszu, który kierował chevroletem. gwałtownie okazało się, iż to rutynowe zatrzymanie przerodzi się w znacznie poważniejszą sprawę.
Podczas kontroli mężczyzna okazał funkcjonariuszom dwa dokumenty – prawo jazdy wydane w Bangladeszu oraz międzynarodowe prawo jazdy wydane przez władze Arabii Saudyjskiej. Oba wzbudziły podejrzenia co do ich autentyczności. W jednym z dokumentów znajdował się nieprawidłowy napis, drugi nie zawierał istotnych danych potwierdzających jego ważność.
Na tym jednak nie koniec. Gdy policjanci zakwestionowali autentyczność przedstawionych dokumentów, 43-latek próbował ratować sytuację, okazując trzeci dokument – również rzekomo wydany w Arabii Saudyjskiej. Ten również nie spełniał wymagań formalnych i dodatkowo stracił ważność w maju 2024 roku.
d.W związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa polegającego na posługiwaniu się fałszywymi dokumentami, mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komisariatu. Wszelkie dokumenty zostały zabezpieczone do dalszych ekspertyz.
Za używanie podrobionych dokumentów grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo, za kierowanie pojazdem bez wymaganych uprawnień, sąd może nałożyć wysoką grzywnę oraz orzec zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Foto: policja.pl